Translate

....


.

.

.

.

.

wtorek, 29 marca 2016

............LIST DO BOGA.........6

"Drogi Boże"                                                                                                                                                                  Jest takie powiedzenie że dziecko jest księga ,w której piszą dorośli.A co jeśli ta księga to tylko okładka,z której ktoś powyrywał wszystkie kartki?Czy ty wiesz Boże co oznacza być rodzicem bez dziecka?..................To tak jakby być .....................pisarzem bez pióra albo malarzem bez pędzla.Ma piękne pomysły twórczy zapał ,marzenie ,którego nie można nikomu pokazać wzbudzając zachwyt .Musi wytrzymać ból i bezradność związanych rak .................Być rodzicem bez dziecka ,to być okaleczonym aniołem,aniołem bez skrzydeł które marzy o nieskończonej przestrzeni niebieskiej i tęskni by do niej ulecieć.Ale musi zaczekać aż odrosną mu skrzydła.A to potrwa przecież wieki............Być rodzicem bez dziecka ,to być zapalonym podróżnikiem uwięzionym w ciemnym lochu zamkniętym na cztery spusty .Dusi się tam w ciemności i trzęsie z zimna,ale nie ma nikogo kto mógłby go z stamtąd uwolnić.Sam musi przetrwać czas przystanku w niewoli i smutku.Być rodzicem bez dziecka ,to być jak biegacz usiłujący dogonić zachodzące słonce.Chociaż tak bardzo się stara angażując wszystkie swe siły ,to ostatni promień słońca niknie przed jego nosem.Rodzice bez dziecka są podobni do opuszczonego domu w którym nikt nie chce mieszkać.Tak wiele w nim zapraszającej przestrzeni i przytulnych zakątków,lecz zamiast gwaru rozmów i śmiechu domowników ,wszędzie zalega przenikliwa ,martwa cisza .............więc proszę cię Boże oddaj mi mego Synka :(
    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz