Nie mów mamie
Jestem ciężko chory,
Lekarz powiedział, że umrę...
Proszę cię jednak,
Nie mów o tym mamie...
Ona jest tak wrażliwa,
Młodsze rodzeństwo wychowuje.
Boję się, że tego nie przeżyje,
Proszę, nie mów o tym mamie...
Aniele mój jeśli mi pomożesz,
Jakoś to wytrzymam.
Gdy będzie bardzo bolało,
Przyjdź do mnie.
Proszę, przyjdź...
Nie musisz być długo.
Weź mnie za rękę
I nie puszczaj, gdy będzie bardzo bolało.
A gdy będzie już po wszystkim,
Zaopiekuj się moja mamą ,ja jestem przecież już mężczyzną.
I jeśli możesz, spełnij moje życzenie -
Na białej trumnie niech położą białą różę.
Powiedz też mamie,
Że o wszystkim wiedziałem...
Nie chciałem, by ją bolało,
I tak bardzo ją kochałem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz